Forum www.nbsforum.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Nieśmiałość

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.nbsforum.fora.pl Strona Główna -> Chłopcy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pchlaxxx



Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włochy

PostWysłany: Sob 14:59, 17 Maj 2008    Temat postu: Nieśmiałość

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 18:40, 27 Maj 2008
PRZENIESIONY
Śro 23:19, 28 Maj 2008    Temat postu:

Boję się go pocałować...

"Hejka! Jestem Ola i mam 14 lat. Parę miesięcy temu poznałam chłopaka. Spotykamy się, bardzo dużo piszemy sms-ami i także na gadu-gadu. Po prostu jesteśmy nierozłączni. Jak byliśmy ostatnio na spacerze to bawiliśmy się i tak jakoś chciałam rzucić kamieniem i niechcący trafiłam głowę. Byłam bardzo przejęta, że coś mu się stało ale nic nie było. Następnego dnia pisał mi, że za to chcę buziaka. A jeszcze następnego już całusa. Już dwa spotkania minęły i ja mu jeszcze nie dałam i bardzo się wstydzę. Umówiliśmy się, że następnym razem mu dam te buziaki ale nie wiem czego ale się obawiam. Co mam zrobić? Ale jedna jest dobra rzecz bo mówił mi, że mnie kocha i z tego jestem szczęśliwa. Czekam na odpowiedź... Dziękuję za chwilkę czasu =] ~Olcia"

Droga Olciu :)
Cieszę się, że jesteś szczęśliwa, że dobrze powodzi Ci się w życiu uczuciowym. Wspaniale również dlatego, że utrzymujecie ze sobą stały kontakt, co jest bardzo ważne w dobrym funkcjonowaniu związku. Hmm... Boisz się dać mu buziaka ? Więc to pewnie Twój pierwszy pocałunek... ;) Heh, dziwne uczucie,prawda ? Więc jeśli upomni się o tego buziaka, muśnij go leciutko w policzek, po kilku sekundach odsuń się od niego i uśmiechnij. Jeśli będzie chciał jeszcze całusa, zrób to samo tylko w usta i trochę dłużej ;) I pamiętaj, że nawet do skradnięcia komuś pocałunku, trzeba dorosnąć. Jeśli nie czujesz się na tyle dojrzała i krępuje Cię to, by go pocałować, to nie rób tego. Przytul go za to i aby się nie zdradzić powiedz, że to przyjemniejsze niż pocałunek.
Życzę powodzenia ;*

Rebellka <33
Powrót do góry
Pchlaxxx



Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włochy

PostWysłany: Sob 11:27, 31 Maj 2008    Temat postu:

Nieśmiały wielbiciel

"Siemka :* Wasz blog jest ogólnie super. Wieleporad i ciekawostek, które każdej z nas mogą się przydać. Piszę do Wasponieważ nie potrafię sobie poradzić z moim problemem. Wszystko zaczęłosie jak w romantycznym filmie. Dostałam walentynkę ( w szkole byłapoczta walentynkowa i ona mi to dostarczyła :P ). Na początku byłambardzo szczęśliwa, pierwszy raz ktoś mnie tak zaskoczył (dodam, ze nienależę do najpiękniejszych dziewczyn i tym bardziej byłam szczęśliwa ).Na kartce były napisane jedynie inicjały. Jestem prawie, ze 100% pewnaod kogo to. Na początku nic do niego nie czułam... Jednak potem, kiedytak mi sie przyglądał na przerwach dostrzegłam w nim to "coś" i poprostu zakochałam sie ! Tak wiec - nie wiem czy dobrze zrobiłam-napisałam do niego na gg (rozmowa miedzy nami nie bardzo sie kleiła,dzięki namowom koleżanek nie walnęłam prosto z mostu, ze go kocham i wogóle :P ) Staram się z nim czasem rozmawiać na gg... ale problem jestw tym, ze kompletnie nie wiem o czym gadać z takim chłopakiem! Zaczęłamgo wypytywać co lubi, co Go interesuje i takie tam Ale on nie chyba na początku sie trochę przestraszył i nie był nabardzo rozgadany (wstydzi się czy co...?). Musze dodać ze mojaprzyjaciółka napisała do Niego wprost, ze ja się w nim zabujałam. Takjak wspominałam gadam z Nim tylko na gg... Boję się podejść i zagadaćtak w realu. Boję się odtrącenia albo tego, ze mnie po prostu wyśmieje;( Jednak zależy mi na nim i nie wiem co robić. Wiem... trochę zawileto napisałam, ale mam nadzieje, ze zrozumiecie i sprobujecie mi pomoc Na koniec dodam, ze mam 14 lat, a on jest w moim wieku. ~bezradna"

Bezradna :)

To , że nie jest taki gadatliwy może być spowodowane nieśmiałością. Jak kiedyś już mówiłam chłopcy różnie reagują na dziewczyny. Jedni będą szpanować inni znów zapadać się pod ziemie.
Tak to już jest i tego nie zmienisz , a ten podpis na walentynce ( same inicjały) świadczą o tym , że należy On do tej drugiej grupy chłopców . Nie chciał się ujawniać , bo nie był pewny czy Ty może będziesz zadowolona z tego , że właśnie od Niego jest ta walentynka , a chciał wykazać zainteresowanie Tobą w sposób nazwijmy to dyskretny:) Zastanów się nad tym czy , aby On nie ma takiego problemu , że czuje się nieswojo , że dziewczyna się Nim interesuje i nie wiem jak z Nią rozmawiać nawet przez neta . Pamiętaj o tym, że Twoje przyjaciółki nie powinny się wtrącać w Twoje osobiste sprawy .
Rozmowa Twoja z Nimi - Ok , ale nie załatwianie za Ciebie wyznań miłosnych - to Twoja działka. Nie przekonasz się jak On się zachowa jak do Niego podejdziesz - jak tego nie zrobisz. Jednak myślę , że może jakaś mini randka zainicjowana z Twojej strony przez gg - to dobry pomysł . Tylko nie wystrasz chłopaka słowami - "Może się spotkamy jakiś romantyczny spacer i te sprawy " to ma być spotkanie kumpelskie - może lody , pizza , a w trakcie i tak będzie spacer :)
Jeśli się nie zgodzi - to nie - jak nie ten to inny !
Słuchaj, czy On nie ma dziewczyny ?! Może ma już kogoś innego na oku - sprawdź!

Ośka


Ostatnio zmieniony przez Pchlaxxx dnia Sob 11:29, 31 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pchlaxxx



Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włochy

PostWysłany: Sob 11:34, 31 Maj 2008    Temat postu:

Nie umiem flirtować

"Hej dziewczyny :* Mam kłopot wagi ... niemożliwej. :P Otóż W OGÓLE nie mamśmiałości do chłopaów! Nie potrafię flirtować - nic! Błagam waspomózcie mi bo nie wiem co zrobię... juz tyle razy zawaliłaam ;(((~Linda"

Za każdym razem gdy masz okazje flirtu z super kolesiem zastanów sie ile możesz stracić nie zagadując do niego i ile będziesz sie obwiniać za to że znowu robisz to samo co zawsze. Przecież nie masz nic do stracenia a tak wiele do zyskania. Masz parę rozwiązań w tej sytuacji.
Jak masz zaufaną przyjaciółkę możesz poprosić ją o rozmowę i powiedzieć o swoim problemie może ona Ci pomorze i pokaże że Twój problem nie jest tak wielkich rozmiarów, Może Ci pokazać jak to się robi aby zawładnąć sercem faceta. Najlepiej jakby Twoja przyjaciółka była zapaloną flirciarą. Jak nie jest a co gorsze ma taki sam problem to nic w końcu we dwie dacie sobie radę.
Dobrym rozwiązaniem było by również rozmowa z chłopakiem .Z kolesiem którego lubisz i mu ufasz. Pokaże Ci on że faceci to nie takie trudne stworzenia.Na pewno zrobiło by Ci się lżej na duszy po takiej rozmowie.
Nie wiem czy masz w sobie opory w stosunku tylko do chłopaków czy ogólnie do ludzi. Gdy nie umiesz się przed nimi otworzyć może psycholog ? Pamiętaj że to żaden obciach!

Więc teraz trochę o sztuce flirtu.
1. Wzrok zawsze ale to zawsze przy flircie skierowany w partnera NIGDY kochana na ziemie czy w sufit czy szklankę zapełnioną colą.
2.Usta tylko i wyłącznie rozciągnięte w kierunku do ucha^^
3.Słowa wypowiadane z Twoich ust powinny być delikatne taki niebiański głos.
4.Chód nim też można flirtować poruszając się zwiewnie i subtelnie
5. Gdy z nim rozmawiasz zachowuj się tak jakbys chciała aby on Cię dotykał . Dotykaj na przykład delikatnie swoich ust.
6.Dotyk -musi czuć Twoje ciepło dotykaj go niby przypadkiem
7 Zapach i wszystko jasne nie ma to jak zapach kobiety

Przecież moja droga flirt to zabawa a nie kara a Ty to chyba tak traktujesz więcej luzu a dasz sobie radę.

Pozdro Osia:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Nie 13:11, 01 Cze 2008    Temat postu:

Wyznałam mu miłość co dalej?

"mam problem...kocham chłopaka...powiedziałam mu towprost...nic się nie zmieniło w zasadzie...gadamy razem tak jak dawniej iwogóle...tylko jest jeden problem...bardzo chciałabym go zdobyć...tylkooczywiście nie wiem jak mam to zrobić...bardzo proszę pomużcie mi... ~MERLIN14 "


Droga Merlin 14!

Za dużo o sprawie nie wiem, więc nie mogę Ci szczegółowo odpowiedzieć!
Powiem tak:
1.Chłopak juz wszystko wie, więc zrozumiałby gdybyś poprosiła go o "chodzenie" :)
A więc co Ci szkodzi? Spróbój!
Dobrze, iż ze sobą gadacie tak jak wcześniej!
Ale przed tem poflirtuj z nim (uśmiechaj się itp.).


/Sposoby na termin powyżej znajdziesz też na naszym blogu w rubryczce:
"ARTYKUŁY" Pt. "Jak poderwać chłopaka?"/


2. ALE!!! Może być też tak, że ty mu się także podobasz! Lecz nie okazał tego, bo mógł pomysleć, iż zrobiłaś sobie z niego żarty mówiąc mu to.
W tym przypadku, to już 100% powinnaś z nim robić tak jak wcześniej pisałam! :)

Zobaczysz będzie wszystko OK!, Trzymamy kciuki;) I pozdrawiamy gorąco.

Madi.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 13:11, 01 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.nbsforum.fora.pl Strona Główna -> Chłopcy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin